Prochowiec z C&A sprzed lat ciągle mi się podoba. I ciągle jest na czasie. Ma fajną podszewkę w paski:) Bluzka z tegorocznej wyprzedaży z Reserved kosztowała tak mało, że trochę się bałam jej jakości, ale jest bombowa! Leginsy z Tally Weill. Kolorowe, plastikowe bransoletki już pod wiosnę kupiłam w New Yorkerze. Butki z Deichmana. No i cukierkowe pazury! Boziu! Niech się ociepli...
Najważniejszy dodatek... kociak... "bezcenny... za wszystko inne zapłacisz kartą..."
Mam na sobie:
leginsy 20 zł
bluzka 19 zł
buty 80 zł
bransoletki 60 zł
prochowiec sprzed kilku lat